Z Justyną i Bartoszem na sesję plenerową mieliśmy nieco inne plany…zupełnie inne 😀
Plener planowaliśmy w cudownej, malowniczej ale nie tak kolorowej Islandii… 😛
Z przyczyn niezależnych musieliśmy zmienić plany.
W grę wchodziło wiele miejsc, ostatecznie postawiliśmy na Lawendowe Pole w Czerniejewie koło Wrześni.
Pogoda dopisała a my przed złotą godziną wybraliśmy się jeszcze do pobliskiego lasu i zahaczyliśmy o jedno pole (a w sumie to dwa 😀 ).
Zerknijcie jak pięknie wyszło a użytkowników Instagrama informuję, że większość kadrów już widzieli hihi 😀
Miłego oglądania! 🙂